Ogłoszenie

No to by był koniec tego forum i naszej gildi ponieważ zrobiliśmy fuzje z gildia GreenLeaF. Narazie nie bede likwidował forum wrazie czego gdybyśmy wrócili spowrotem.

#1 2008-10-31 16:29:42

zid

Administrator

8222188
Zarejestrowany: 2008-10-26
Posty: 22
Punktów :   
Nick w grze: Zid
lvl: 90-

Bleach

Historia rozpoczyna się w momencie, kiedy nasz bohater i jego rodzina zostają zaatakowani przez hollowa – coś w rodzaju demona, żywiącego się ludzkimi duszami. Wtedy to Ichigo poznaje Rukię Kuchiki – shinigami (dosłownie „bóg śmierci”), której obowiązkiem jest utrzymywanie równowagi pomiędzy światem zmarłych i żywych poprzez walkę z hollowami oraz oczyszczanie i odsyłanie duchów zmarłych do Soul Society. W wyniku pechowego splotu wydarzeń Kurosaki musi „przejąć” moce Rukii, stając się w ten sposób shinigami. Od tego dnia jego życie zmienia się nie do poznania. Musi przyzwyczaić się do nowych obowiązków – na szczęście może także liczyć na pomoc przyjaciół – potężnego i milczącego Sado Yasutory oraz niezbyt może rozgarniętej, ale bardzo wrażliwej na cudze nieszczęście Inoue Orihime. Natomiast chodzący do jego klasy Uryuu Ishida okazuje się członkiem klanu Quincy, także zajmującego się zwalczaniem hollowów, ale nienawidzącego shinigami... Nie powinno jednak dziwić, że już niebawem Ishida – niechętnie, ale jednak – będzie musiał walczyć ramię w ramię z bohaterem. Nie należy także zapominać o pewnym tajemniczym i ekscentrycznym sklepikarzu, zwanym Kisuke Urahara…

Jeśli ktoś spodziewa się, że fabuła Bleach, jak to często bywa w tego typu seriach, ogranicza się do pojedynków między głównym bohaterem a hollowami, to grubo się myli. Już po około dwudziestu odcinkach akcja w dramatycznych okolicznościach przenosi się do Soul Society, gdzie przeciwnikami drużyny stają się shinigami. Przez następnych kilkadziesiąt odcinków mamy przyjemność śledzić szybko i sprawnie rozwijającą się akcję, pozbawioną praktycznie dłużyzn, zawierającą za to kilka interesujących zwrotów. Niestety, seria jest bardzo nierówna. Po zakończeniu wątku Soul Society, w okolicach odcinka 70, fabuła całkowicie odchodzi od mangi, tworząc tzw. wypełniacz. Widać wyraźnie, że autor mangi miał na niego niewielki wpływ – klimat zmienia się drastycznie, pojawiają się liczne dłużyzny, walki z kolejnymi przeciwnikami przeciągają się – wyraźnie brakuje im wcześniejszego dynamizmu i świeżości. Na szczęście od odcinka 110 fabuła ponownie wraca do mangi, a co więcej – te czterdzieści odcinków można bez większej szkody pominąć, co polecałabym wszystkim, którzy nie są zapamiętałymi fanami Bleacha.

Bez wątpienia największą zaletą tego anime jest duża liczba i różnorodność bohaterów. Każdy ma swoje pięć minut, dzięki czemu znakomicie można zapamiętać nawet postaci drugo- i trzecioplanowe. Na szczególne uznanie zasługują rezydujący w Soul Society dowódcy trzynastu drużyn shinigami i ich podwładni, tworzący prawdziwą galerię osobliwości. Znajdziemy wśród nich typy komediowo przerysowane, ale także całkowicie poważne. Duże wrażenie zrobiły na mnie również sceny pojedynków, stojące na bardzo wysokim poziomie: są dynamiczne, efektowne i – co jest dużym plusem – nie ciągną się przez cztery czy pięć odcinków, jak np. w Naruto.

Oprawa graficzna nie powala na kolana, ale postacie są rysowane całkiem przyjemną kreską, a kolorystyka jest bardzo żywa. Jedynie tła nie są dostatecznie dopracowane, co jednak nie razi przesadnie i może przeszkadzać tylko bardzo drobiazgowym fanom anime. Najsłabszym punktem są hollowy: sam pomysł białych masek jest całkiem interesujący, szkoda więc, że projektanci nie poświęcili więcej czasu na stworzenie do nich równie interesującego korpusu. Zafundowano nam za to nieciekawe graficznie, pozbawione charakteru, ogromne szarobure bryły z dziurą w środku. Natomiast skomponowanej przez Shiro Sagisu ścieżce dźwiękowej trudno coś zarzucić – generalnie cała przypadła mi do gustu, a szczególnie udane były openingi. Do endingów nie mam większych zastrzeżeń, jedynie czwarty – Happy People w wykonaniu Skoop on Somebody – wydał mi się totalną pomyłką. Warto zwrócić uwagę na efektowny trzeci ending – Houkiboshi Younha, w którym do każdego odcinka stworzono osobną animację, prezentującą kapitanów poszczególnych drużyn.

Bleach jest godną polecenia, czysto rozrywkową serią, zrobioną z pomysłem i przy tym bardzo zabawną. Nie niesie ze sobą jakiegoś głębokiego przesłania – to anime dla osób lubiących długie przygodowe historie, w których dużo się dzieje. Na pewno jest to pozycja, z którą warto się zapoznać.

Recenzja ze strony www.anime.tanuki.pl

Oglądaliście? Jeśli nie to polecam. Anime świetne pełno akcji wątki komediowe po prostu świetne jedno z moich ulubionych anime. Zacząłem oglądać blecha dzięki koledze. Posiada fillery, ale dużo lepsze niż te które znamy z naruto gdzie po prostu były strasznie nieudane według mnie. Także zachęcam do oglądania (skoro jest temat o DB to czemu nie napisać o bleachu)


http://img207.imageshack.us/img207/2815/sig2zk3.jpg

Offline

 

#2 2008-10-31 19:01:53

cloudspacja

Mangaryang

5844158
Call me!
Skąd: Racibórz
Zarejestrowany: 2008-10-28
Posty: 5
Punktów :   
Nick w grze: TifaSouL
lvl: 42

Re: Bleach

Bleach co tu pisać dużo słyszałem o tym anime zacznę je oglądać na przemian z naruto^^ widziałem parę akcji z bleacha i muszę przyznać że świetne anime też polecam^^


http://overkill-error.pytalhost.com/graph/output/TifaSouL-Eos.png

Offline

 

#3 2008-10-31 19:20:22

inhoteph

Prywatny administrator sieci

4709429
Call me!
Skąd: Schwiebus
Zarejestrowany: 2008-10-28
Posty: 25
Punktów :   
WWW

Re: Bleach

Ja pierwszy raz usłyszałem o nim, pare tygodni temu na guild ;p. Jak Kratos z kimś o nim gadał... Nie widziałem, więc się nie wypowiadam, ale szczerze mówiąc jakoś mi się nie chce oglądać xD

A co do tego Naruto Tifa co wspomniałeś, no n/c ... 3/4 sql to fani Naruta ;p. A mi się nie podoba, heh.


http://img128.imageshack.us/img128/1609/avtkl4.gif

Offline

 

#4 2008-11-01 19:11:23

zid

Administrator

8222188
Zarejestrowany: 2008-10-26
Posty: 22
Punktów :   
Nick w grze: Zid
lvl: 90-

Re: Bleach

Powiem tak, najpierw ogląldałem naruto(ehh te fillery straszna nuda) postanowiłem obejrzeć bleach i bardzo mi sie spodobał. Według mnie Bleach bije na głowe naruto(według mnie żeby nie było xD).


http://img207.imageshack.us/img207/2815/sig2zk3.jpg

Offline

 

#5 2008-11-01 20:30:42

inhoteph

Prywatny administrator sieci

4709429
Call me!
Skąd: Schwiebus
Zarejestrowany: 2008-10-28
Posty: 25
Punktów :   
WWW

Re: Bleach

Phi, no to może Bleach bije na głowę Naruto, ale za to DB bije na łeb na szyje Bleach'a xD


http://img128.imageshack.us/img128/1609/avtkl4.gif

Offline

 

#6 2008-11-02 17:52:49

zid

Administrator

8222188
Zarejestrowany: 2008-10-26
Posty: 22
Punktów :   
Nick w grze: Zid
lvl: 90-

Re: Bleach

Hahaha według mnie to są na równym poziomie, ale wole bleach'a niewiem czemu jakos bardziej mi się spodobał. Dzisiaj albo jutro wrzuce jakieś nowe opisy anime tylko juz nie takich bezkońca jak bleach czy naruto, wrzuce takie co sens mają xD.


http://img207.imageshack.us/img207/2815/sig2zk3.jpg

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.neuroshima-pbf.pun.pl www.chomik.pun.pl www.orkan-mojecice.pun.pl www.harem-rom.pun.pl www.dbfoture.pun.pl